Dzień dobry!
Liście na drzewach powoli żółkną, dni jak i wieczory są coraz chłodniejsze, słońce zachodzi coraz wcześniej. Nieuchronnie zbliża się jesień. Czy będzie piękna, słoneczna i złota? Czy deszczowa, zimna, z kubkiem gorącej herbaty w ręce? :-)
Początek jesieni jest doskonałą okazją do przypomnienia sobie budzącej się do życia wiosny. Dlatego dzisiaj zapraszam Was na fotorelację z gospodarstwa JEdynie. Pewnego wiosennego dnia razem z Gosią i jej dziećmi wybraliśmy się do położonych niedaleko Krakowa Wawrzeńczyc (ok. 30 km drogi). To właśnie tam znajduje się gospodarstwo prowadzone przez bardzo sympatyczną i gościnną rodzinę. Przyjechaliśmy pozwiedzać, a pozwolono nam własnoręcznie pozbierać warzywa i rośliny, a na koniec poczęstowano wyśmienitą zupą szczawiową! :-)
Skąd znamy JEdynie? Chyba pierwszy raz spotkaliśmy Darię na Najedzeni Fest, później na Targu Pietruszkowym i innych targach. U Darii kupimy nie tylko dynie, ale też bakłażany, cukinie, papryki (te ostre i te łagodne), jadalne kwiaty, zioła i wiele wiele innych sezonowych roślin, które ktoś inny potraktowałby jako chwasty! Daria oferowała chociażby pokrzywę, pędy dzikiego chmielu. Ja regularnie zaopatruję się u niej na Targu Pietruszkowym (w środy i soboty na Koronie w Krakowie). Gorąco zapraszam do obejrzenia zdjęć i odwiedzin Darii przy najbliższej okazji na zakupach :-).