Dzień dobry!
Ciągle serwuję Wam pomidorowe propozycje, tym razem mała przerwa od przetworów, dzisiaj dla odmiany pyszna zupa.
Kremowa, aromatyczna, z mnóstwem pomidorów. Doskonale rozgrzewa w chłodne dni (takie teraz niestety mamy w Krakowie). Delikatnie kwaśna, ale też słodka. Kusząca czyż nie? Gorąco polecam!
Na blogu znajdziecie też inną wersję zupy pomidorowej, którą możecie podać z makaronem lub ryżem, jest o wiele bardziej płynna niż dzisiejszy krem.
Zupa krem z pieczonych pomidorów
Składniki:
- 1,5 kg dojrzałych pomidorów Lima
- 1 cebula
- 4 ząbki czosnku
- 300 ml bulionu warzywnego
- 1 łyżka brązowego cukru
- sól, pieprz
- ulubione zioła
- oliwa z oliwek
- ewentualnie ocet balsamiczny
Wykonanie:
Pomidory myjemy, usuwamy nasady szypułek, kroimy na połówki, usuwamy gniazda nasienne, układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, oprószamy solą i skrapiamy oliwą. Cebulę i czosnek (nie obrane) również układamy na blaszce. Pieczemy ok. 30 minut w 180 stopniach, następnie studzimy.
Pomidory obieramy ze skórki, czosnek i cebulę również. Wszystko blendujemy razem z dodatkiem ulubionych ziół np. bazylii czy oregano. Wlewamy do garnka, dodajemy bulion i zagotowujemy. Doprawiamy solą, pieprzem, cukrem. Na koniec możemy polać oliwą z oliwek lub octem balsamicznym.
Dobrze smakuje sama, ale możecie również do niej zaserwować grzanki z pieczywa na zakwasie.
Smacznego!