Jak już obiecałam dzisiaj przepis na szarlotki :) Ciasto wykonywałam na potrzebę pewnych dwóch konkursów, ale o tym później, przy okazji :)
Inspirowane przepisem http://www.mojewypieki.com/przepis/jesienna-koralowa-szarlotka z pewnymi modyfikacjami.
Szarlotka
Składniki: (na 6 małych tart)
- 250 g mąki pszennej
- 100 g masła
- 1 żółtko
- 75 g cukru
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka kwaśnej śmietany
- 4 jabłka
- rodzynki
- cynamon
- cukier wanilinowy
Wykonanie:
Na początku smarujemy masłem i wysypujemy bułką tartą foremki na tarty.
Następnie zabieramy się za ciasto - do mąki dodajemy posiekane masło, żółtko, cukier, proszek do pieczenia, śmietanę i wyrabiamy ciasto. Formujemy z niego kulkę i wkładamy do lodówki.
W międzyczasie obieramy jabłka, możemy je zetrzeć, bądź pokroić w kostkę - ja zrobiłam pół na pół :) Dodajemy rodzynki, cynamon i cukier wanilinowy. Jeśli jabłka są za kwaśne można dodać również cukru. Pozostawiamy również na 30 minut.
Ciasto wyciągamy z lodówki, wykładamy nim foremki. Podpiekamy w piekarniku w temperaturze 170 st. przez ok 10 minut.
Jabłka odciskamy przez gazę, szmatkę lub po prostu w dłoniach z nadmiaru soku. Następnie wypełniamy foremki masą jabłkową. Ciasto, które nam pozostało kruszymy w dłoniach i posypujemy nim jabłka, aby powstała kruszonka. Ciasto pieczemy 30 minut w 150 st.
Po upieczeniu i ostygnięciu możemy je posypać cukrem pudrem - co kto lubi :)
Smacznego!