Oprócz słodkiego święta jakim są Walentynki, mamy również w tym miesiącu Tłusty Czartek, więc warto zastanowić się, co przygotujecie na pożegnanie karnawału. Na blogu znajdziecie na razie 4 przepisy na Tłusty Czwartek, ale postaram się, aby było ich więcej. W końcu jest tyle wariacji na temat pączków i faworków :-).
Dzisiaj prezentuję Wam amerykańskie doughnuts (donaty) czyli pączki z dziurką. Zapewne widzieliście je w wielu amerykańskich filmach. Ja je najbardziej pamiętam z Miasteczka Twin Peaks, gdzie zajadał się nimi agent Dale Cooper oraz z serialu Dexter, gdzie tytułowy bohater częstował nimi kolegów z pracy :-).
Ze słodką dekoracją mogą stanowić bardzo fajny prezent dla kogoś bliskiego (zamiast dziurek w środku można wyciąć serduszka :-) ). Mam nadzieję, że zaserwujecie je swoim gościom. Z przepisu wychodzi około 50 sztuk tych małych pączków.
Wzorowałam się na przepisie z Moich Wypieków.
Amerykańskie doughnuts czyli pączki z dziurką (donaty)
Składniki:
Ciasto:
- 5 szklanek mąki pszennej
- 2 opakowania drożdży suchych
- 2 duże jajka
- 1,5 szklanki letniego mleka
- 1/4 szklanki letniej wody
- 1/2 szklanki cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/3 szklanki roztopionego masła
- 2 łyżki alkoholu - np. ekstrakt pomarańczowy
Dekoracja:
- cukier puder
- woda, mleko lub sok z cytryny
- czekolada
- posypka cukrowa
Wykonanie:
Mąkę z drożdżami i solą przesiewamy, dodajemy wszystkie składniki (oprócz masła) i zaczynamy wyrabiać ciasto, pod koniec dodajemy masło. Powinno powstać gładkie, choć lekko lepiące się ciasto. Pozostawiamy je w ciepłym miejscu na 1,5 godziny, aby wyrosło.
Aby zaoszczędzić sobie czasu ciasto można przygotować w maszynie do pieczenia chleba na programie wyrabianie ciasta i wyrastanie, ja właśnie tak przygotowałam moje ciasto; można również użyć miksera planetarnego z hakiem do wyrabiania ciężkich ciast takie jak drożdżowe.
Po tym czasie ciasto wałkujemy na 1 cm grubości, wycinamy kółka o średnicy 8 cm, a w ich środku mniejsze kółeczko ok. 2 cm.
Pozostawiamy na minimum 30 minut do wyrośnięcia (pamiętaj podsypać je mąką, aby nie przykleiły się do powierzchni stołu lub blaszki). Następnie rozgrzewamy olej, w głębokim rondlu. Optymalna temperatura to około 170 st. Najlepiej wrzucić kawałek ciasta i kiedy zacznie się smażyć, wtedy wrzucać nasze pączki. Olej nie może być zbyt gorący, spowoduje to spalenie się skórki, a wnętrze pączka będzie surowe. Smażymy z obu stron. Wykładamy je na ręczniki papierowe, aby odsączyć z oleju.
Następnie układamy je jeszcze ciepłe na kratce i lukrujemy. Ja moje donaty udekorowałam klasycznym lukrem z wodą, a także wersją z mlekiem, jak również roztopioną czekoladą, posypałam cukrową posypką.
Smacznego!