Czasem potrzeba odrobiny pikanterii, prawda? :-) Szczypta chili i danie od razu staje się ciekawsze, a kiedy chili połączymy z owocem, to już nie może być źle :-).
Taki właśnie jest poniższy przepis, słodko-ostry i intrygujący. Delikatny łosoś, słodka brzoskwinia, chili, czarny sezam. Bardzo ciekawe połączenie, które znalazłam w miesięczniku Moje Smaki Życia. Gorąco polecam!
Zapraszam!
Łosoś z brzoskwiniami na ostro
Składniki:
- 400 g filetu z łososia
- 2 łyżki soku z cytryny
- masło
- sól, pieprz
- 1 puszka brzoskwiń w syropie
- 1 papryczka chili
- czarny sezam
- olej
Wykonanie:
Filet z łososia dzielimy na porcje, każdą skrapiamy sokiem z cytryny, oprószamy solą i pieprzem, układamy kilka plasterków masła. Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 st. i pieczemy ok. 20 minut.
Brzoskwinie odsączamy i opłukujemy z nadmiaru słodkiego syropu, następnie kroimy w kostkę, podsmażamy na oleju. Pod koniec dodajemy drobno pokrojoną papryczkę i chwilę dusimy.
Danie podajemy z ryżem, posypujemy czarnym sezamem.
Smacznego!