Ostatnio miałam okazję spróbować kilku tart przygotowanych przez moich znajomych, na tyle mi zasmakowały, iż postanowiłam przygotować swoją wersję. Wersję na zasadzie, spójrz do lodówki, zobacz co w niej jest :-).
Okazało się, że jest kalafior Romanesco, gruszki, trochę fety.
Tak oto powstała pyszna tarta, którą z miłą chęcią Wam polecam!
Zamiast kalafiora można użyć brokuła, są podobne w smaku i równie zielone.
Zapraszam!
Tarta z kalafiorem, gruszkami i fetą
Składniki:
Ciasto:
Nadzienie:
Wykonanie:
- 250 g mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 4 żółtka
- 120 g masła
- szczypta soli
Nadzienie:
- 200 ml śmietany 10%
- 3 jajka
- 2 białka
- 150 g fety
- 2 gruszki
- 1 kalafior Romanesco
- sól, pieprz
Z podanych składników zagniatamy kruche ciasto, formujemy kulkę, owijamy folią i wkładamy na godzinę do lodówki.
Kalafiora dokładnie myjemy, dzielimy na małe różyczki i gotujemy na parze do miękkości. Następnie zalewamy go zimną wodą, odcedzamy i studzimy.
Gruszki myjemy, obieramy i kroimy w cienkie półplasterki.
Śmietanę, jajka, białka, pokruszoną fetę i przyprawy dokładnie mieszamy.
Ciastem dokładnie wyklejamy formę na tartę, lekko nakłuwamy i podpiekamy ok. 10 minut w 180 st.
Następnie na cieście układamy gruszki, zalewamy masą jajeczną i układamy kalafiora, tak aby był zamoczony w masie.
Tartę wkładamy ponownie do piekarnika i pieczemy ok. 30 min w 170 st., aż masa się zetnie i lekko zarumieni.
Tartę możemy zjeść na ciepło, jednak równie dobrze smakuje schłodzona.
Smacznego!