Piekarnik wciąż w naprawie, więc teraz słodkości trzeba robić bez niego...
Pomysł na ciekawe ciasteczko-czekoladki znalazłam u Cukrowej Wróżki, z kolei oryginalny przepis pochodzi z Lardon My French.
Polvoron to mleczne słodycze bez pieczenia, pochodzące z kuchni filipińskiej.
Trochę przypominają babki z piasku :D
Są kruche, piaskowe i delikatne w smaku.
Polecam Wam ich zrobienie, bo są bardzo proste! :)
Zapraszam!
Polvoron
Składniki:
- 1/2 szklanki mąki
- 1/2 szklanki mleka w proszku
- 1/4 szklanki cukru kryształu (drobny o wiele lepiej się sprawdzi)
- 2 płaskie łyżeczki kakao
- 1 opakowanie cukru wanilinowego lub równowartość cukru waniliowego (wkrótce przepis! :) )
- 45 g stopionego i ostudzonego masła
Wykonanie:
Pracę rozpoczynamy od wysypania mąki na patelnię i podgrzewaniu jej na niewielkim ogniu, od czasu do czasu mieszając. Mąka ma uzyskać beżowy kolor. Odstawiamy ją aby się lekko przestudziła.
Następnie mieszamy mleko, cukier, kakao, masło i przesianą mąkę.
Całość dokładnie mieszamy aż do uzyskania konsystencji mokrych okruchów.
Ciasto umieszczamy w foremkach na czekoladki lub kostki lodu i mocno ugniatamy.
Proszek musi być mocno "sprasowany".
Wstawiamy na noc do lodówki.
Gotowe!
Smacznego!
