Aromatyczna TET Lord Grey i muffinki herbaciane

Dzień dobry!

Pewnie spora część z Was każdy dzień zaczyna kubkiem kawy. Aromatycznej, gorącej, koniecznie z mlekiem i cukrem. Ta niewielka dawka kofeiny pozwala nam dotrwać do drugiego śniadania, kiedy zaparzamy sobie kolejną filiżankę. A co popołudniu? Popołudnie to już czas herbaciany. Jesień, coraz krótsze dni i nieuchronnie zbliżająca się zima powoduje wielką ochotę na duże ilości herbaty i w ten oto sposób codziennie wypijamy jej dwa wielkie dzbanki i nigdy nie mamy dość. Sięgamy po całą gamę różnych herbat, od klasycznej czarnej, przez smakowe, a nawet ziołowe. Z cukrem, miodem, przyprawami, domową nalewką. Każda wersja jest pyszna i niepowtarzalna.


Najczęściej zaparzamy czarną, klasyczną herbatę. Aby spełniała nasze oczekiwania, musi być aromatyczna, o głębokim smaku, miłym dodatkiem do niej jest zawsze bergamotka. Ostatnio mieliśmy okazję przetestować herbatę TET Lord Grey i powiem Wam, że dawno nie piliśmy tak smacznej herbaty!

TET Lord Grey jest najsłynniejszą angielską mieszanką łączącą w sobie wyselekcjonowane herbaty z prowincji Assam. Posiada bardzo ciemną barwę, charakterystyczny, intensywny herbaciany smak i zapach oraz bardzo duże liście, dzięki temu nie uciekają one z zaparzacza w trakcie parzenia. W mieszance oczywiście nie mogło zabraknąć olejku z bergamotki. 


Wiecie, że sposób przygotowania herbaty ma bardzo duży wpływ na jej smak? Nie mam na myśli jedynie temperatury wody, czy czasu parzenia, ale również samą wodę.

Aby smak pitej przez nas herbaty całkowicie nas satysfakcjonował musicie zwrócić uwagę na kilka kwestii:
czas parzenia - każdorazowo jest zamieszczony na opakowaniu herbaty, zbyt krótkie parzenie spowoduje, że herbata nie uwolni całego swojego aromatu, a zbyt długie da nam jedynie gorzki posmak. Z przykrością muszę stwierdzić, że wielokrotnie dostawałam w restauracjach wybitnie przeparzone herbaty, tak gorzkie, że nawet kilka łyżeczek cukru nie było w stanie im pomóc. Pamiętajcie zatem o tym, że w czasie parzenia należy spoglądać na zegarek. Są nawet specjalnie miniklepsydry odpowiadające czasom parzenia różnych herbat. Herbatę TET Lord Grey należy zaparzać od 3 do 5 minut.
temperatura wody - każdy rodzaj herbaty ma również przyporządkowaną temperaturę parzenia, na przykład w przypadku zielonej jest to ok. 70-80 stopni, o wiele niższa niż dla czarnej herbaty. Lord Grey powinniśmy parzyć w temp. 98 stopni. Czyli najlepiej od razu po zagotowaniu się wody. Jeśli nie masz termometru spożywczego, to cenną wskazówką będzie informacja, że już po około 3 minutach temperatura w czajniku spada do 90 stopni.
woda - w każdym kranie płynie inna woda, czasem jest bardziej twarda, czasem mniej, dlatego też warto sięgać po wodę przefiltrowaną lub butelkowaną, niegazowaną.

Już samo otworzenie opakowania herbaty TET Lord Grey uwalnia jej piękny aromat na całą kuchnię! Szczerze mówiąc mogłabym ją wąchać cały czas, tak przyjemnie pachnie. A smak? Po spróbowaniu od razu otwierają się oczy, pytanie tylko czy to za sprawą kofeiny (teiny), która również znajduje w herbatach czy też może niezwykle intensywnego smaku? Musicie jej sami spróbować i się przekonać! Herbaty TET są szeroko dostępne w wielu sklepach, mają również bardzo przystępne ceny, więc zostaje Wam wpisać je na swoją listę zakupów. Z czystym sumieniem mogę Wam ją polecić nawet zamiast kawy na początek każdego dnia!

A jeśli jeszcze mało Wam herbacianych aromatów, możecie je również zamknąć w cieście - dodając suchą herbatę do muffinek! Przepis znajdziecie niżej.


Na koniec chciałabym zaprosić Was do udziału w konkursie organizowanym przez markę TET. "Wygraj podróż swojego życia" to konkurs, w którym możecie wygrać tygodniowy rejs żaglowcem po Morzu Śródziemnym, lot balonem albo brytyjski oldtimer na weekend! Świetne nagrody, prawda? Zajrzyjcie na stronę www.tettea.com/survey-results! Konkurs jest bardzo prosty - wystarczy uzupełnić ankietę i odpowiedzieć na pytanie konkursowe.



Muffinki herbaciane z gruszką


Składniki:
  • 200 g mąki pszennej
  • 50 g mąki ziemniaczanej
  • 150 g cukru
  • 100 ml oleju rzepakowego
  • 3 jajka
  • 50 ml mleka
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 2 łyżeczki drobno zmielonej herbaty TET Lord Grey
  • 1 duża gruszka


Wykonanie:

Suche składniki mieszamy w jednym naczyniu, w drugim mokre. Następnie do mokrych składników dodajemy stopniowo suche i mieszamy do połączenia się. Gruszkę obieramy, usuwamy gniazdo nasienne i kroimy w niewielką kostkę. Na koniec do ciasta dodajemy herbatę i gruszkę, mieszamy.



Ciasto nakładamy do 3/4 wysokości papilotek i pieczemy ok. 20 minut w 180 stopniach do suchego patyczka. Studzimy na kratce.

Smacznego!

Wpis powstał we współpracy z marką TET.