Pora coś zjeść Kulinarnym Blogiem Roku?

Dzień dobry!

Jakiś czas temu na moim mailu pojawiło się zaproszenie do udziału w konkursie na Kulinarny Blog Roku. Bez większego zastanowienia zgłosiłam się, a czemu by nie? Również bez większego przekonania, bo gdzie tam ja przejdę dalej... A tu proszę przeszłam pierwszy etap. Dalej bez większego przekonania dodałam przepisy do drugiego etapu i też się udało! Już z nieco większym przekonaniem :-) przystąpiłam do trzeciego etapu i z niecierpliwością oczekiwałam na wyniki. Oczywiście moje myśli były różne, ale głównie takie, że nie, przecież gdzie ja się zakwalifikuję do finałowej trójki? Jakie było moje zdziwienie, kiedy dwa dni temu zobaczyłam nazwy trzech finałowych blogów i na pierwszej pozycji był mój blog!


To wspaniałe uczucie kiedy profesjonalne jury docenia Twoją pracę! W bloga wkładam całe swoje serce, dbam żeby było tutaj smacznie i apetycznie. Dopieszczam każde danie i każdą fotografię, aby cieszyły Wasze podniebienia, ale też i oczy. Jeśli tylko potrafię to doradzam w kwestii gotowania, fotografii czy doboru sprzętu, w końcu i gotowanie i fotografowanie to moje dwie wielkie pasje. Blog w przyszłym miesiącu obchodzi swoje trzecie urodziny i wiecie co będzie dla mnie najpiękniejszym prezentem? Wasze wsparcie w finałowym głosowaniu w konkursie na Kulinarny Blog Roku!

Co trzeba zrobić aby zagłosować?

Zalogować się na gotujmy.pl lub założyć tam konto i wtedy się zalogować,

Zajmie Wam to kilka sekund, a dzięki Waszym głosom moje marzenia mogą się spełnić - wygrana to profesjonalna sesja zdjęciowa, która znajdzie się w Poradniku Domowym, czasopiśmie które czytałam od małego i wycinałam z niego przepisy, które później zbierałam w specjalnym segregatorze! :-)

To jak, pomożecie? Za każdy głos będę niezmiernie wdzięczna! Jeśli macie ochotę - udostępnijcie ten wpis, zaproście swoich znajomych do pomocy, razem możemy więcej! :-)

W podziękowaniu bukiet jarmużu i buraków liściowych! :-)