Dzień dobry!
Każdy fan serialu Gra o tron wie, że dzisiaj wielki dzień! Dzisiaj premiera nowego sezonu (właściwie to dopiero jutro w nocy :-) ) i każdy z niecierpliwością oczekuje nocy, znam osoby, które faktycznie nie wytrzymają do poniedziałkowego wieczoru i będą oglądać serial nad ranem :-). Szczerze mówiąc ja nigdy nie przepadałam za tego typu serialami, a mimo wszystko kiedy zaczęłam oglądać go, wciągnęło mnie bez reszty.
Aby umilić nam wszystkim czas oczekiwania na odcinek, przygotowałam ciasteczka wg. przepisu z oficjalnej książki kucharskiej sagi - "Uczta Lodu i Ognia - książka kucharska - oficjalny poradnik dla miłośników sagi". Przepis pochodzi ze starej książki kulinarnej - The Lucayos Cookbook wydanej w 1690 roku. Oryginalnie był podawany w miarach angielskich czyli uncjach i funtach, poniżej prezentuję Wam przepis w bardziej przyjaznych nam miarach. W sadze Martina ciasteczka jadano w Królewskiej Przystani. Były to też ulubione ciasteczka Sansy.
Ciasteczka są "na bogato" - dużo cukru, bardzo słodkie, z zewnątrz chrupiące, w środku mięciutkie i ciągnące. Sądzę, że przypadną Wam do gustu. Wykonanie nie jest trudne, ani czasochłonne, więc spokojnie zdążycie przed premierą!
Ciasteczka cytrynowe Sansy Stark z Gry o tron
Składniki:
Ciasto:
- 2,5 szklanki mąki pszennej
- 2 szklanki cukru (chociaż można dać mniej)
- 6 łyżek masła
- skórka starta z 2 cytryn
- 1 jajko
- 2 żółtka
Lukier:
- 1/3 szklanki cukru pudru
- 1,5 łyżeczki mleka
Wykonanie:
Z podanych składników zagniatamy ciasto, powinno być zwarte. Jeśli macie szansę, posłużcie się robotem kuchennym, znacznie ułatwia pracę. Odnośnie ilości cukru w przepisie - można zmniejszyć do 1 szklanki, jednak ja wykonałam przepis wg. oryginalnej receptury.
Z gotowego ciasta lepimy ok. 36 sztuk małych kuleczek, o średnicy 2,5 cm. Następnie układamy je w kilku cm odstępach na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, ponieważ w trakcie pieczenia lekko rozlewają się na boki. Ciasteczka pieczemy ok. 15 minut w 180 st, aż się lekko zarumienią.
Gotowe, wystudzone ciasteczka dekorujemy lukrem przygotowanym z cukru pudru i mleka.
Smacznego i miłego oglądania pierwszego odcinka piątego sezonu Gry o tron! :-)
