Babka bananowa z kakao i karmelem

Dzień dobry!

Wielkanoc już za pasem, nawet się nie obejrzymy, a będziemy dekorować pisanki i przygotowywać świąteczne wypieki. Dlatego też najlepsza pora, aby zacząć testować przepisy. Przygotowałam dla Was pyszną, wilgotną babkę z bananami, kakao i słonym karmelem (skorzystałam ze sprawdzonych proporcji Doroty z Moje Wypieki - obłędnie pyszna i znikająca w okamgnieniu! :-)



Babka bananowa z kakao i karmelem


Składniki:
Ciasto:
  • 4 banany (waga ok. 350 g po obraniu)
  • 3 jajka
  • 100 g miękkiego masła
  • 100 g cukru
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 2,5 szklanki mąki pszennej
  • 3 łyżeczki cukru waniliowego
  • szczypta soli
  • 2 łyżki kakao
  • 2 łyżki mąki pszennej

Sos karmelowy:
  • 220 g cukru
  • 1/4 szklanki wody
  • 1 łyżka golden syrup
  • 50 g masła
  • 180 ml śmietany kremówki
  • szczypta soli morskiej

Wykonanie:

Miękkie masło ucieramy z cukrem, następnie dodajemy do niego po 1 jajku, ciągle miksując. Na koniec dodajemy zblendowane banany, cukier waniliowy, mąkę, szczyptę soli, proszek i sodę. Dokładnie miksujemy na gładkie ciasto.

Ciasto dzielimy na dwie równe połowy, do jednej dodajemy kakao, a do drugiej 2 łyżki mąki, aby miały podobne konsystencje.

Do foremki (ja użyłam silikonowej) nakładamy najpierw jasne ciasto, a później ciemne. Babkę bananową pieczemy ok. 40 minut w 180 st. do suchego patyczka. Następnie studzimy ją na kratce.

Kiedy babka się piecze przygotowujemy nasz sos karmelowy. Cukier wysypujemy na patelnię, dodajemy wodę i podgrzewamy, aż powstanie bulgoczący syrop. Cukier karmelizujemy aż uzyska złoto-brązową barwę. Następnie ściągamy patelnię z ognia, dodajemy masło i śmietanę i ponownie wstawiamy na ok. 1-2 minuty na ogień. Powinien powstać gładki sos. Na koniec dodajemy do niego szczyptę soli, przelewamy do innego naczynia i studzimy - wtedy zgęstnieje i będzie wygodniej udekorować nim naszą babkę.


Wystudzone ciasto polewamy sosem karmelowym, można zrobić to kilka razy, aby warstwa polewy była nieco grubsza. Pozostały sos możemy przechowywać w lodówce.



Smacznego!