Domowe krówki

Dzień dobry!

Mikołajki już wprawdzie za nami, ale to nie znaczy, że nie możemy sobie wręczać prezentów, zatem dzisiaj kolejny jadalny prezent. Bardzo słodki, ale ze słoną nutą, ciągnący się, o co może chodzić? O krówki! 

Przygotowałam dzisiaj dla Was przepis na pyszne domowe krówki z mleka skondensowanego. Łatwe do przygotowania, a jakże smaczne!

Krówki ciągnące się

Kilka słów o przygotowaniu - dodatki są dowolne - możecie użyć bakalii, liofilizowanych owoców, suszonych kwiatów czy też cukrowych posypek. Krówki należy przechowywać w zamkniętym pojemniku, inaczej zaczną być kruche.

Krówki przygotowałam z przepisu znalezionego na stronie Jamie Olivera.

Domowe krówki


Składniki:
  • 400 g mleka słodzonego skondensowanego
  • 80 g masła
  • 150 g brązowego cukru
  • 1 laska wanilii
  • sól morska
  • liofilizowane maliny
  • suszone płatki róż
  • opcjonalnie cukier różany

Wykonanie:

Na patelni lub w rondelku z powłoka teflonową umieszczamy mleko, masło, cukier i ziarenka wyciągnięte z laski wanilii.

Całość podgrzewamy na małym ogniu, aż cukier się rozpuści, ciągle mieszamy. Następnie masę doprowadzamy do wrzenia i gotujemy ok. 10 minut, ciągle mieszając.

Masa krówkowa powinna być gotowa, jednak aby to sprawdzić wystarczy zmierzyć jej temperaturę - powinna mieć ok. 113 stopni Celsjusza lub wrzucić odrobinę masy do szklanki bardzo zimnej wody - jeśli uformuje się kulka masa jest gotowa.

Krówki ciągnące się

Dodajemy do niej na koniec szczyptę lekko rozbitej morskiej soli i mieszamy. Wylewamy do foremki o wymiarach maksymalnych 20x20 cm (im większa forma, tym bardziej płaskie krówki) i szybko posypujemy dodatkową porcją soli, malinami, płatkami róż i cukrem, dociskamy, uważajcie bo można się poparzyć.

Odstawiamy do wystudzenia. Kiedy nasza masa stężeje, będzie można ją wyciągnąć i pokroić w małe kawałki.


Smacznego!