Sałatka z mizuną, serem korycińskim i kurczakiem

Dzień dobry!

Zaczynamy nowy tydzień propozycją smakowitej sałatki. Jej podstawą jest mizuna czyli japońskie zioło, nazywane też japońską musztardą. Pierwszy raz miałam okazję ją spróbować od Klaudyny z Ziołowego zakątka, ponieważ uprawia ją w swojej rodzinnej miejscowości.

Niby zioło jak zioło, wygląda nieco jak endywia, a smakuje jak musztarda! Tak, ma delikatny posmak musztardy :-). Zdecydowanie polecam do spróbowania, w Krakowie do kupienia na przykład na Hali Targowej, na samym końcu stanowisk warzywno-owocowych.

Sałatka z serem korycińskim

Postanowiłam połączyć ją z serem korycińskim, piersią z kurczaka, pomidorami, migdałami, żurawiną... wariacja w sumie z tego co miałam pod ręką, ale bardzo smaczna i ciekawa!

Zapraszam!

Sałatka z mizuną, serem korycińskim i kurczakiem


Składniki:

  • 1 pęczek mizuny
  • 8 pomidorków truskawkowych
  • 200 g ugotowanej piersi z kurczaka
  • 2 garści migdałów bez skórki
  • 2 garści żurawiny suszonej
  • 200 g sera korycińskiego dojrzewającego
  • 3 łyżeczki musztardy francuskiej
  • 6 łyżeczek oliwy z oliwek
  • 3 łyżeczki soku z cytryny
  • sól, pieprz

Wykonanie:

Mizunę oraz pomidorki myjemy. Sałatę pozbawiamy łodyg (oczywiście są jadalne, więc można je również wykorzystać) i rwiemy na mniejsze kawałki, a pomidory kroimy na ćwiartki.

Ser kroimy w kostkę, a pierś rwiemy na drobniejsze kawałki.

Na dwóch talerzach układamy mizunę, pomidory, ser, migdały, żurawinę i pierś z kurczaka.

Sałatka z serem korycińskim


Polewamy dressingiem z dokładnie wymieszanej oliwy, soku i musztardy z dodatkiem soli i pieprzu.

Sałatka z serem korycińskim


Smacznego!