Burgery z zieloną soczewicą

Cześć!

Chyba każdy od czasu do czasu ma ochotę na fast fooda. Takiego obrzydliwie niezdrowego, z mnóstwem kalorii, z sieciówki na M., którą każdy zna.


Tylko czy aby na pewno musimy tam pędzić, żeby zaspokoić swój apetyt? Czy nie lepiej wrócić do domu, zaszyć się w kuchni i przygotować coś o niebo lepszego, smaczniejszego i zdrowszego?


Z racji tego, że moje szafki kuchenne pękają w szwach i można w nich znaleźć różne ryże, kasze, makarony, mąki, otręby, cukry, fasole i... i soczewicę. Zarówno czerwoną jak i zieloną.



Kotlety z mięsa i soczewicy

Tym razem zielona się bardziej do mnie uśmiechnęła i powędrowała na nasze talerze.


Burgery z zielonej soczewicy są bardzo smaczne, sycące i doskonale nadają się czy to właśnie do bułki, czy do obiadu.


Wypróbujcie, a się przekonacie.


Zapraszam!



Burgery z zieloną soczewicą


Składniki:
  • 250 g mięsa mielonego
  • 170 g soczewicy zielonej
  • 3 ząbki czosnku
  • 1 cebula
  • pieprz cayenne, sól, pieprz, chili
  • 1 jajko
  • bułka tarta
  • olej

Wykonanie:
Zieloną soczewicę gotujemy wg. przepisu znajdującego się na opakowaniu. Studzimy, następnie lekko blendujemy, powinny zostać nam niektóre ziarenka w całości.


Cebulę i czosnek bardzo drobno szatkujemy, dodajemy do mięsa, przyprawiamy wedle naszego smaku.


Do masy dodajemy soczewicę, jajko, nieco bułki tartej i dokładnie mieszamy.


Bułkę dodajemy do czasu, aż masa będzie zwarta i będzie się dało z niej lepić burgery.


Z masy formujemy burgery, czyli okrągłe, płaskie placki, które smażymy na rumiano, na rozgrzanym oleju.




Takie burgery możemy zjeść razem z bułką - na zdjęciu z sałatą, serem camembert i odrobiną chutney'a z pomidorów, jak również w daniu obiadowym - z ziemniakami i dowolną sałatką.


Smacznego!