Pieczona brukselka

Cześć :)

Kto nie lubi brukselki? Mam nadzieję, że po wykonaniu tego hmm... dania? bardziej przekąski, zmienicie zdanie :)

Też nie przepadałam za brukselką, ale moje grymaszenie bardziej opierało się na tym, że co zielone to niesmaczne (podobnie było ze szpinakiem :) ). Dopóki nie spróbowałam, uważałam że jest ohydna :P

Na szczęście zmieniłam zdanie i coraz częściej po nią sięgam :) 




Przepis pochodzi z książki Ruth Reichl "Czosnek i szafiry czyli sekretne życie krytyka w przebraniu".



Pieczona brukselka


Składniki:

  • 1 kg małej brukselki (oczyszczonej)
  • 3 łyżki oliwy z oliwek
  • sól, pieprz
  • opcjonalnie 4 grube plasterki bekonu pokrojone w kostkę


Wykonanie:


Piekarnik rozgrzewamy do ok. 250 st.

Brukselki układamy na blaszce, na folii do pieczenia. Skrapiamy oliwą z oliwek, mieszamy aby oliwa pokryła je całkowicie. Posypujemy solą i pieprzem. Jeśli dodajemy bekon, to właśnie teraz, na wierzchu.




Pieczemy, aż staną się ciemne i chrupkie, prawie spalone :)

Smacznego!